sobota, 15 października 2011

Chwilowo nic...


Ciężko się przestawić na jesień, ten okres przejściowy jest okropny. Chyba jakieś przesilenie. Nie mogę się wyspać, brak sił i najchętniej spędzałabym całe dnie pod kocem. Szkoda, że tak się nie da :/

Nie potrafię na tyle zebrać myśli, żeby pisać.



Kiedy ktoś powołuje się na swoje sumienie, staram się być tolerancyjna, zrozumieć. Jednak takie wiadomości jak ta - strasznie mnie denerwują. Jeszcze jedna próba ograniczenia praw, postępu cywilizacyjnego - bez właściwej edukacji w szkołach, bez możliwości korzystania z dobrodziejstw medycyny, za to pod czyjeś dyktando...


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...