Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kreta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kreta. Pokaż wszystkie posty

środa, 4 września 2019

Kreta, Laguna Balos



Ze zdjęć z majowej wycieczki na Kretę chciałam jeszcze pokazać zdjęcia z Balos. To było takie moje małe marzenie, aby zobaczyć to miejsce, i w końcu nam się udało. Choć byliśmy blisko tego, aby się poddać.

czwartek, 13 czerwca 2019

Kreta, Chania






Dawna stolica Krety, wtulona w morze, z wąskimi, malowniczymi uliczkami i bogatą historią trwającą już ponad 5 tysięcy lat. Nie będę powtarzać informacji, które znaleźć można w każdym przewodniku. Po prostu pokażę zdjęcia. I dodam, że warto było się tam wybrać :)

poniedziałek, 3 czerwca 2019

Kreta, Kato Daratso



Tym razem na pierwszomajowy wyjazd wybraliśmy Kato Daratso, niewielką miejscowość położoną na obrzeżach Chanii, we wschodniej części Krety. Tak, znowu Krety, zdecydowanie mamy sentyment do tej wyspy. 

piątek, 8 czerwca 2018

Kartka znad morza





Czasu na zajęcie się zaniedbanym blogiem nadal rozpaczliwie brak. Wiosnę mieliśmy wyczerpującą (z ciągnącym się remontem oraz chaosem przeprowadzki), wciąż próbujemy dogonić uciekającą rzeczywistość. Owszem, od dawna już chciałam ograniczyć czas spędzany przy komputerze, ale to miał być mój wybór, a nie konieczność! :)

Będzie więc króciutko, parę słów i garść obrazków.

czwartek, 24 maja 2012

Kreta, cz. 9 (ostatnia)




























Kreta, cz. 8


Poza tą - została mi jeszcze jedna porcja zdjęć z Grecji i będę mogła wrócić z blogiem do rzeczywistości. Albo może lepiej... do mojego ogródka.

Zaskoczyło nas, jak powszechnym punktem w krajobrazie Krety były niedokończone budynki. Część z nich miała zamieszkany parter, strasząc jedynie piętrem (z tego, co się orientowaliśmy, miało to jakiś związek z podatkiem od nieruchomości - płaconym od "gotowych" domów), czasem jednak były to takie szkielety na zapuszczonych działkach.



Kolejnym stałym elementem były koty. Myślałam, że to na moim osiedlu jest sporo, lecz tam występowały w ogromnych ilościach... Mój mąż, stwierdziwszy, iż nie reagują na nasze "kici kici" nazywał je kicikosami. Zwierzaki były dość ufne, za to znakomita ich większość była w opłakanym stanie: wychodzone, podrapane. Ta ruda kotka na poniższym zdjęciu miała na wpół poderżnięte gardło... Te, które rezydowały przy restauracjach, były postawniejsze, ale też miały zdecydowanie bardziej wystrzępione uszy. 

Przeżyją najsilniejsi...






Pomimo upałów trwających z przerwami już od marca wyższe szczyty wciąż bieliły się od śniegu. Wpatrywałam się w nie zdecydowanie tęsknym wzrokiem, już tak bardzo bym chciała się w góry wybrać...



Na Krecie wspinaczka jednak nie bardzo wchodziła w grę. Zbocza tylko z daleka wyglądały kusząco, z bliska pokrywała je nieprzyjazna człowiekowi, szorstka i kolczasta roślinność, tzw. makia. Nawet, gdy gałązki pokryte są kwiatami, lepiej nie wkładać w nie ręki.




Ta jaszczurka spadła mi na głowę, musiała zsunąć się ze skały ;) Leżała przez dłuższą chwilę oszołomiona, mi na szczęście zaskoczenie szybciej minęło.


Zapuszczaliśmy się nieco dalej od hoteli, oglądając Kretę nie biało-błękitną, ale brudną i zaniedbaną, ze zdezelowanymi samochodami na poboczach, podwórzami pełnymi śmieci... Tak, całkiem podobnie jak u nas.



Mam słabość do zdjęć kwiatów, tam jednak wiele roślin przyciągało uwagę. Zdjęcia poniżej nie miały być ładne, pełnią funkcje dokumentacyjne ;)

Ogromne, urzekające kwiaty hibiscusów.

Winorośl często porastała płoty czy wypełniała przydrożne rowy...

Yukka? Dracena?

Na zdjęciu nie widać tego wyraźnie - z urwiska zwieszały się kilkumetrowej długości pasma kwitnących roślin...

Ta roślina, wykorzystywana do żywopłotów, miała niesamowicie upajający zapach. Jak na razie nie udało mi się jej zidentyfikować, a czuję, że powinnam znać tę nazwę, że to coś prostego...

Świeże pomarańcze na wyciągnięcie ręki? Wystarczy wychylić się przez okno.

Czarne oliwki. Tu już nieco podsuszone.

Figa :)

To jest zdaje się tzw. drzewo chlebowe.

Karczochy.






A to kwitnący granat...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...