Kiedy dziś wychodziłam z pracy, za oknem sypał śnieg. Całkiem gęsto, tak... nastrojowo. Składałam życzenia i w ostatniej chwili powstrzymałam się przed tym, by nie życzyć również szczęśliwego nowego roku.
A skoro już jesteśmy przy tym temacie...
Życzę Wam wszystkim Świąt zdrowych i radosnych, chwili refleksji, uścisku ramion osób bliskich, odpoczynku od tego codziennego zamieszania... Wesołych Świąt :)
Zdjęcia są wczorajsze, dziś pewno znów je przysypało...
Aniu Tobie również życzę spokojnych świąt, spędzonych w radosnej atomsferze, dużo ciepla i uśmiechu. Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuń