sobota, 15 września 2012

Letni kąt



Pochwalę się ;) Jeszcze w sierpniu kupiliśmy stolik i krzesła na balkon, w połączeniu ze stojącą już tam ławą tworzą całkiem wygodny zestaw. Wszyscy już je polubili :) Można wypić kawę, przejrzeć gazetę, rysować czy budować zamki, a nawet... spać.

Szkoda, że wkrótce trzeba będzie je schować. Aż do wiosny.


Dziś samopoczucie fatalne, co zrobić, matka-natura w przypadku kobiet jakoś tak to dziwnie sobie wymyśliła. Do tego cały dzień na nogach, nie miałam okazji zwinąć się w kłębek pod kocem.

Ale z tego rozpędu zmobilizowałam się, by zrobić wstępne porządki w ogródku, wyrzucić część zaschniętych już roślin, wsadzić pierwsze cebule, a przede wszystkim - rozplanować przestrzeń pod następne. W tym roku kupiłam kilka nowych gatunków - kamasje, eremurus, iksje i inne. Ostatnio sprawdziły się lilie (co prawda liście oraz część pąków zżarły jakieś chrząszcze, nie miałam serca truć zarazy, trochę jednak kwiatów przetrwało), dlatego zamierzam próbować z kolejnymi, tym razem - pachnącymi. Na razie posadziłam takie niskie, w wielkiej donicy, która będzie stać na balkonie: już mi się marzą letnie wieczory, przy moim stoliku, zapalona latarenka i odurzający zapach tych kwiatów. Wysokie lilie zasadzę na rabacie, muszę jednak poczekać, aż przekwitną rudbekie, które czas przesadzić w inne miejsce. Za bardzo się rozrosły. Jeszcze parę pomysłów czeka na realizację...

Lubię te jesienne porządki w ogródku - pozwalają skupiać się na tym, jak pięknie będzie na wiosnę, wyobrażać sobie te kolory, nie smęcić się nadchodzącą słotą.


2 komentarze :

  1. Cudownie urządziłaś ten kącik i fakt przy takim stoliczku i w takim otoczeniu aż żal że robi się zimno, ale tak jak piszesz z wizją na przyszłe lato łatwiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz Słonko, zazdroszczę Ci tego balkonu. Na tych zdjęciach wygląda tak spokojnie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...