niedziela, 4 grudnia 2011

Grudzień się zaczął...


I mamy grudzień, za trzy tygodnie Święta. Znów rok upłynął...

Powinnam być dziś kompletnie zdołowana, znowu, staram się jednak temu nie ulegać. Może pomaga mi wczorajsze luźne popołudnie i miły wieczór, podładowałam sobie trochę akumulatorki, może i dzisiejszy babski wieczór z mamą... 

Próbuję skupić się na "Bandycie", skończyć wreszcie ten rozdział, kiepsko mi jednak idzie. 


Dzisiejsze zdjęcia dedykuję dwóm Agnieszkom, które lubią je oglądać :):):) Dziękuję :)


4 komentarze :

  1. Grudzień się zaczął ale tak patrzę na te fotki i zimy nie widać, nadal bardzo bardzo jesiennie :)
    miłe wieczory daję dużo energii, wiem to po sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale piekne zdjecia.. cudną jesień ujelas na nich!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękną jesień uwieczniłaś na zdjęciach. Taką lubię. Te kolory, złote liście. Na drzewach. Na tym pierwszym widzę jeszcze dwoje ludzi na koniach. On w pięknym ciemnozielonym surducie. Ona z włosami wymykającymi się spod kapelusza. Spędziłam dzisiejszy dzień czytając romanse z epoki regencji i to chyba odzywa się ich zgubny wpływ. A miałam sprawdzać domowniczki. Dziękuję. Ropucha

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, Ty to umiesz wywołać wielki uśmiech na mojej twarzy:D Zdjęcia są piękne. Mam wrażenie patrząc na nie że mnie osobiście jesień chyba ominęła. Nie zdążyłam nawet jej zauważyć a przecież jest na co popatrzeć. Dzięki:)Aga

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...