Zostało mi jeszcze trochę październikowych chryzantem. Bardzo lubię te kwiaty, bajecznie kolorowe i tak malownicze, ostatnie przed zimą. Szkoda tylko, że zazwyczaj kojarzą się z cmentarzami. Na szczęście powoli coś się zmienia, coraz częściej widuje je jako jesienną ozdobę również w innych miejscach.
Wygrzebałam z szafki zapomnianą już butelkę - Kopaniciarska Slivka Zlata. Mocna i pyszna, w sam raz dla mnie. Nadciągają chłody, czas byłby więc już nastawić te szybkie nalewki, może tym razem grejfrut z cytryną? Hmm...
Listopad to chyba najgorszy miesiąc w roku, zaraz obok lutego... Trzeba jakoś przetrwać.
Kawałek na dziś: Eternal Tears of Sorrow - The River Flows Frozen.
Kawałek na dziś: Eternal Tears of Sorrow - The River Flows Frozen.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz