czwartek, 7 listopada 2013

O doświadczeniach sędziów...


Z praktyki zawodowej wiem, że sędziowie miewają najróżniejsze "doświadczenia życiowe" - czasem to człowiek się zastanawia, gdzie oni tych doświadczeń nabrali i czy aby na pewno w tym życiu. Dziś trafiłam na taki kwiatek:

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny
Sygn. akt: I ACa 897/12
wyrok z dnia 19 grudnia 2012 roku
"Słusznie sąd pierwszej instancji ustalił, że powódka przyczyniła się do powstania szkody w 20%. Powódka pomimo młodego wieku była osoba dorosłą, sprawna wówczas intelektualnie (nie pila alkoholu), a zatem winna oceniać całą sytuację rozsądnie. Skoro M. K. (1) i ona byli na zabawie tanecznej, gdzie był dostępny alkohol, to skoro prosił on powódkę aby prowadziła w drodze powrotnej jego samochód, to kierując się doświadczeniem życiowym i logicznym rozumowaniem oznaczało, że zamierzał pic alkohol. W polskiej rzeczywistości żaden mężczyzna dobrowolnie nie odda kobiecie swojego samochodu, jeżeli jest zdolny do jego prowadzenia (trzeźwy)".

Tak, niewątpliwie doświadczenie życiowe i logiczne rozumowanie.

Gwoli wyjaśnienia może dodam, że w składzie sędziowskim były wyłącznie panie.





Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...