czwartek, 28 listopada 2013

7 dni męki...


Kataru nie uznaje się za ciężką chorobę, nawet w połączeniu z przeziębieniem. Przy prawidłowym i wytrwałym leczeniu czasem udaje się skrócić terapię z tygodnia do siedmiu dni.

Ale to nieprawda :/ Przecież czuję, że właśnie umieram.

Brrrr.... 

Dwa koce i gorąca herbata z cytryną, te męki trochę jeszcze potrwają. No, może taka czekolada przyniosłaby trochę ulgi?


Sezon na dokarmianie jeszcze się nie rozpoczął, lecz ptaszysko same się zgłosiły na stołówkę - stawiło się ich całe stado, jakby coś za darmo dawali :) Zdjęcia nieostre, robiłam przez okno. Następnego dnia zlot się już nie powtórzył.




Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...