Dawno już nie zaglądałam na fanfiction.net, portal, na którym swego czasu spędzałam całkiem długie godziny i na którym zaczęłam swoją przygodę z pisaniem :) Tym razem nie wertowałam listy ulubionych autorów, ale szukałam nowych. Być może nie powinnam wcale czuć się zaskoczona, że znalazłam ficki do obu serii Nalini Singh :) Autorka ma fanów na całym świecie, dlaczego zatem nie mieliby podzielić się z innymi tą pasją?
Nie ma tego zbyt wiele, ale jeśli ktoś jest ciekawy:
Fanfiction "Psy&Zmiennokształtni"
Dzięki wyszukiwarce można zresztą znaleźć wiele innych: Władca Pierścieni, Igrzyska Śmierci, Przeminęło z Wiatrem, Dragonlance, nawet Ziemiomorze! Komuś, kto nie wciągnął się nigdy w opowiadania typu fanfiction może się wydawać, że to tylko naśladownictwo, kopiowanie cudzych pomysłów, dla mnie jednak to swoisty hołd dla twórcy, który potrafił tak zainspirować czytelników czy widzów, iż nie chcieli jeszcze rozstawać się z ulubionymi bohaterami. Chyba każdemu zdarzyło się choć raz wymyślać alternatywne zakończenia albo snuć wyobrażenia, co było dalej. Czasem - to jedynie sentyment do imion, ważne jednak, że pobudza kreatywność. To przyjemna zabawa - zarówno dla piszącego fanfiction, jak i dla czytelnika. Więc... dlaczego nie? :)
Dzięki wyszukiwarce można zresztą znaleźć wiele innych: Władca Pierścieni, Igrzyska Śmierci, Przeminęło z Wiatrem, Dragonlance, nawet Ziemiomorze! Komuś, kto nie wciągnął się nigdy w opowiadania typu fanfiction może się wydawać, że to tylko naśladownictwo, kopiowanie cudzych pomysłów, dla mnie jednak to swoisty hołd dla twórcy, który potrafił tak zainspirować czytelników czy widzów, iż nie chcieli jeszcze rozstawać się z ulubionymi bohaterami. Chyba każdemu zdarzyło się choć raz wymyślać alternatywne zakończenia albo snuć wyobrażenia, co było dalej. Czasem - to jedynie sentyment do imion, ważne jednak, że pobudza kreatywność. To przyjemna zabawa - zarówno dla piszącego fanfiction, jak i dla czytelnika. Więc... dlaczego nie? :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz