Widziałam dziś rano klucze ptaków ciągnących przez przyciężkie, chropawe niebo na północny-wschód. Leciały cicho, bez jednego słowa. Pomimo to moje serce zabiło nieco żywiej - oto nadciągają. Przyroda się budzi, stworzenia zbierają się, by wziąć udział w wielkim spektaklu wiosny.
Trawa wyraźnie się już zazieleniła i na każdym kroku odkrywam coraz to nowe dowody, że to już, już, już przyszło... Pąki na drzewach nieśmiało uchylają swe rąbki, kwiaty coraz śmielej unoszą twarz ku słońcu, nawet, jeśli kryje się ono akurat za chmurami...
Zafundowałam sobie małą terapię. Skoro nie na wszystko mam wpływ, wzięłam się za to, co jeszcze mogę kontrolować. Uporządkowanie sterty zaległości, plany na najbliższych parę dni (obejmujące m.in. sekator, łopatę i haczkę), maszyna do szycia i różne drobiazgi. Niewiele, ale pozwala wziąć się w garść.
Uczepił się mnie pomysł, od którego chwilowo nie mogę się uwolnić. Tak właściwie to moje małe marzenie, odkąd tu zamieszkaliśmy... Ławeczka na balkonie. Na zdrowy rozsądek - powinnam sobie odpuścić. Bo to parter, więc po co kusić licho. Bo balkon nie jest aż tak duży i za chwilę już w ogóle nie będzie się jak tam ruszyć. Bo jak już ją tam postawimy, to pewnie nie będzie się z niej korzystać, a tylko trudniej będzie sprzątać...
Ale jak myślę o zbliżających się letnich dniach...W słońcu wygrzewać się nie będę, to wschodnia strona. W upalne dni przyjemnie jest tam jednak odpocząć, z książką i filiżanką kawy. Marzy mi się, by w ciepłe wieczory siedzieć na balkonie do późna, zapalić lampion... i opędzać się od stada ciem i komarów.
Już w ubiegłym roku bluszcz zdominował balkon, zarastając go z każdej strony. Gdyby jeszcze udało się znaleźć taką ławeczkę retro, ażurową... Marzy mi się, marzy, już od kilku lat...
A może sama zrobię? Taki mały narożnik? Można kupić same nogi żeliwne, ładnie oheblowane już deski, tylko zmontować odpowiedniej długości i zabezpieczyć lakierem... Muszę dokładnie wymierzyć.
Jeszcze jedna rzecz, na którą mogę mieć wpływ. To daje siłę.
Wszystkie zdjęcia z dziś i wczoraj. Wiosna na całego :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz