Ile osób wie, że w Szczodrem tuż pod Wrocławiem jeszcze kilkadziesiąt lat temu stał najwspanialszy neogotycki pałac w Europie? Porównywany z Windsorem? Długość fasady budynku wynosiła 100 metrów, a wraz ze skrzydłami bocznymi - 300 metrów (najdłuższa w Europie)!
Dziś Szczodre, jeśli komuś już z czymś się kojarzy, to z okrutną nauczycielką szkoły podstawowej. A szkoda, szkoda...
Zdjęcie z serwisu onet.podróże. |
Na wiadomości o pałacu w Szczodrem niełatwo trafić. W końcu z imponującej budowli pozostał tylko jeden marny budynek i nawet miejscowi mieszkańcy nie pamiętają, że kiedyś stało tam coś więcej. Ja przeczytałam o tym przypadkiem, szukając jakichś ciekawostek o okolicy, w której czasem bywam. Znalazłam jeden materiał, zaintrygowana zaczęłam szukać dalej, a potem - oczywiście musiałam przekonać się na własne oczy, ile pozostało ze wspaniałej rezydencji.
Jak zawsze w takich sytuacjach czuję bezsilny gniew i frustrację. Szczególnie, że pałac Sybilli nie został zniszczony wskutek wojny, pożaru (a przynajmniej nie doszczętnie) czy innego kataklizmu, lecz czyjejś nadgorliwości - został "legalnie" rozebrany. Ughh...
Imponujący, czyż nie? Taka perełka architektury...
Zdjęcie z serwisu onet.podróże. |
Pałac został wybudowany w drugiej połowie XVII wieku przez księcia Chrystiana Ulryka dla jego żony Sybilli, jako letnia rezydencja. Księżna nie miała okazji zbyt długo się nim cieszyć, lecz piękny pałac, nazywany Pałacem Sybilli, zdobywał coraz większe uznanie i popularność. Po przebudowie w latach 1851-1867 zmienił się jego charakter, z renesansowego na neogotycki
Z ciekawostek można wspomnieć, że w pałacu znajdowało się 400 sal, 5000 obrazów i grafik, pokój jadalny z rosnącymi w nim melonami i
czereśniami, a także ogromny stół wykonany z 205 gatunków marmuru
włoskiego, sala z siedmioma żyrandolami, pomieszczenie wyłożone lustrami (tzw. gabinet łysych), teatr, przeszkloną oranżerię.
Pałac otoczony był ponad 250-hektarowym parkiem w stylu angielskim z dużym zwierzyńcem. W latach świetności do rezydencji przyjeżdżało 100.000 odwiedzających rocznie, co pozwalało rozwijać się okolicy. Gościło tam wiele koronowanych głów.
Zdjęcie pochodzi z serwisu dolny-slask.org |
Zdjęcie pochodzi z serwisu eksploratorzy.com.pl. |
A później? Pałac ucierpiał w czasie wojennej zawieruchy, jak większość dużych budowli. Jednak mury stały i dalej imponowały przepychem. Niestety, pod pretekstem usuwania "zniszczeń wojennych" oraz niszczenia pomników "ucisku klasowego" (szczególnie tych poniemieckich), w latach 50-tych rozpoczęła się rozbiórka pałacu. Największą część rezydencji wyburzono do 1957, lecz prace rozbiórkowe trwały do lat 80-tych.
To, co dziś pozostało, to jedynie dwie oficyny pałacowe - jedna zamieszkała, jedna pusta, zabita deskami. Z informacji zamieszczonych w serwisie eksploratorzy wynika, że obecny właściciel nie interesuje się budynkiem. W okolicznych wioskach można znaleźć jeszcze kilka zabudowań pozostałych z dawnego, rozległego kompleksu pałacowego (m.in. pałacyk myśliwski w Domaszczynie, który doczekał się odnowienia).
Na mapie i zdjęciu poniżej zostało zaznaczone, co pozostało z pałacu:
Na mapie i zdjęciu poniżej zostało zaznaczone, co pozostało z pałacu:
Zdjęcie pochodzi ze strony szczodre.fd.pl |
Zdjęcie pochodzi ze strony szczodre.fd.pl |
Więcej na temat pałacu:
- fotopolska.eu
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz