wtorek, 10 maja 2011

Bzowe fantazjowanie



Czym są fantazje? Świadomym malowaniem snów na jawie? Nieszkodliwymi marzeniami o wyjątkowych, intensywnych emocjach?

Pisanie to bardzo często ubieranie fantazji w słowa. Czytanie - to karmienie się cudzymi fantazjami.



Freud przekonywał, że w fantazjach młodych kobiet dominują marzenia związane z erotyką, miłością. Nie mam na tyle wiedzy, by z tymi twierdzeniami polemizować. Sama za siebie przyznaję, to zawsze całkiem przyjemne fantazje...

Zastanawiałam się natomiast, jacy są mężczyźni z kobiecych fantazji. Jeśli wolno mi oceniać na dość ograniczonej z racji kręgu zainteresowanych podstawie - czytających twilight fanfiction... to wcale nie ten czuły, wrażliwy i opiekuńczy facet jest ideałem większości. Mam wrażenie, że więcej uwagi i westchnień przyciągają tzw. źli chłopcy, egoistyczni, niezbyt nieprzyjemni w obyciu...

Znam bajkę o pięknej i bestii, która w końcu okazuje się w środku bestią nie być. Albo jeszcze lepiej - zmienia pod cudownym wpływem miłości. Rozumiem sny o kopciuszku, którego wyrwał z szarości baśniowy książę.

Nie rozumiem jednak tej fascynacji brutalnymi mężczyznami. Czyżby rację miał Machiavelli, twierdząc,że kobiety wolą tych zapalczywych, mniej oględnych w staraniach? Jego teoria władzy, choć skuteczna w praktyce, nigdy mi się nie podobała.



Moja teoria jest taka, że to, na co pozwalamy sobie w bezpiecznym zaciszu naszych fantazji, nie ma przełożenia na prawdziwe życie. Tam kierujemy się imperatywem ewolucji, który zmusza nas, by zapewnić genom przetrwanie. Szukamy stabilności i stałości, nie szaleńczego tańca w objęciach wiatru.

Ale to tylko moja osobista teoria... 

Szkoda, że w życiu nic nie jest tak proste, by można to było ująć w paru zdaniach...
 



2 komentarze :

  1. czytam o fantazajach ale mój wzrok przyciągają te piekne bzy....gdzie takie można pooglądać, powąchać??? mam ich niedosyt w tym roku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Anetko zapraszam do siebie ;) Mam u siebie pieknie kwitące drzewko a do tego wokól na sąsiednich ogrodkach jest tego pelno!

    Chyba sie zgodze, ze co innego prawdziwe życie a co innego fantazja. Lubimy fantazjować o facetach silnych, egoistycznych, czasem moze brutalnych... W naszych marzeniach jesteśmy tak seksowne, tak wyjątkowe, ze potrafimy usidłać takiego wlasnie indywidualiste. Na codzien jednak chyba byśmy nie wytrzymly nerwowo z takimi facetami ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...