Bo tak wygodniej.

W styczniu zima jednak zdecydowała się przyjść (niespodzianka!) i jak co roku wszystkich zaskoczyła. Poruszając się po mieście raz po raz widzę ludzi pieczołowicie rozsypujących po chodnikach sól. Całymi szuflami.

Rozumiem konieczność zapewnienia bezpieczeństwa przechodniom, samej mi zdarza się poślizgnąć.

Ale pierwszą moją myślą była ta, że przecież zaraz cała ta sól roztopi się i przeniknie do gruntu. Dla wygody - bo solą jest prościej i szybciej - zatruwamy sobie ziemię. W imię wygody, korzystając z owoców postępu, niszczymy środowisko naturalne: bo samochodem dojedzie się szybciej niż komunikacją miejską, bo lepiej kupić ładne i kształtne warzywa/owoce (co z tego, że mocno nawożone/pryskane), bo przyjemnie używać różne kosmetyki (nie bawiąc się w badanie składu oraz jego wpływu na środowiska), odświeżaczy powietrza, coraz to nowych gadżetów elektronicznych (kto by sobie zawracał głowę tym, gdzie później lądują elektrośmieci!). A reklamówki? W sklepach są za darmo czy za parę groszy - po co ciągać ze sobą eko-torbę. 

Długo jeszcze można by było wymieniać przykłady...

Wiem, że to nic nowego. Ekolodzy od dawna biją na alarm, że ludzkość prostą drogą zmierza ku samozagładzie, że przyszłym pokoleniom zostawimy planetę zniszczoną i zatrutą. Przyzwyczailiśmy się do tych głosów, przestaliśmy zwracać na nie uwagę. Niech przyszłe pokolenia się martwią, ważne, by nam żyło się wygodniej. 

Tylko że problem z zatrutym środowiskiem dotyczy już nas. Jeśli ktoś nie wierzy, że takie zjawiska wymieranie pszczół (to coraz poważniejszy problem!) może doprowadzić do wielkiego głodu i zagłady ludzkości, to niech wrzuci w wyszukiwarkę hasło choroby cywilizacyjne. Nowotwory, alergie, choroby układu krążenia, by wymienić tylko kilka. Kto nie zna przykładów z własnego otoczenia?

"Ale to przecież głównie wielkie fabryki trują... To inni..."

Nie. Każdy z nas ma na to wpływ - wybierając może mniej wygodną metodę, mniej atrakcyjny/nowoczesny produkt, ale zdrowszy dla środowiska. Dopiero suma naszych wyborów może odwrócić lawinę, ekologiczną katastrofę.

Więc co Ty dziś zrobiłeś dla środowiska?