Zapowiedź: Nalini Singh "Archangel's Prophecy"

Tym razem wyjątkowo długo przyszło nam czekać na informacje o najnowszym tomie "Łowcy Gildii". Zwykle Nalini Singh wkrótce po premierze kolejnej części podawała, kto będzie bohaterem następnej. A tu czekamy i czekamy... Nalini Singh swoje milczenie uzasadniała tym, że ta książka potrzebuje jeszcze czasu, aby dojrzeć. Dziś poznaliśmy przynajmniej tytuł 11. tomu, zapowiadanego na 30.10.2018: "Proroctwo Archanioła".

Nie wiem, jak Wy, ale ja obstawiałabym Illium :)

Na początku "Zagadki Archanioła" pojawia się proroctwo dotyczące Archanioła Śmierci oraz jego zguby, z rąk starego i nowego, archanioła ucałowanego śmiertelnością, srebnoskrzydłego Śpiącego, którego Sen zakończył się przed czasem i "złamanego marzenia o oczach z ognia". Czyżby zatem w 11. tomie przyszedł czas na ostateczne starcie z Lijuan? Raphael, Alexander i... "Złamane marzenie o oczach z ognia" ("The broken dream with eyes of fire") kojarzy mi się z Illium, ale kto wie, czym zaskoczy nas autorka. Może Illium (i Aodhan? jakoś trudno mi uwierzyć, mimo wszystko), może znów EiR, może ktoś nowy..

Post będzie aktualizowany w miarę pojawiania się nowych informacji :)

***
Edytowane 6 marca 2018 r:
***

Pojawiła się zapowiedź "z okładki". Głównym bohaterem nie będzie Illium, nie Aodhan, tylko raz jeszcze Elena i Raphael. Szczerze mówiąc - mam mocno mieszane uczucia. Chociaż uwielbiam tą parę, niekoniecznie wyczekuję kolejnego tomu właśnie o nich. Ich związek stał się stabilny, rozwiązali swoje problemy i nauczyli się współpracować. Już po ostatnim tomie z ich udziałem - "Serce archanioła" - czułam niemalże przesyt. Opis nowego tomu sugeruje nowe problemy, innej niż dotychczas natury, lecz nie wzbudziło to we mnie entuzjazmu. Mam wrażenie, jakby ten tom służył rozciąganiu serii - zgodnie z informacjami na blogu miałby to być przedostatni tom, a jednocześnie autorka kilka razy obiecywała, że napisze historię każdego z Siódemki. Plany mogą się zmieniać, lubię, kiedy moje ukochane serie wydłużają się, ale czasem... Czasem lepiej, gdyby autor skończył tam, gdzie fabuła ma swój naturalny koniec (vide Ilona Andrews), a nie próbował wydusić z gasnącego cyklu jak najwięcej.

Pozostaje czekać na książkę i mieć nadzieję, że pani Singh raz jeszcze mnie zaskoczy (pozytywnie).

Return to New York Times bestselling author Nalini Singh’s darkly passionate Guild Hunter world, where human-turned-angel Elena Deveraux, consort to Archangel Raphael, is thrust center stage into an eons-old prophecy....

Midnight and dawn, Elena’s wings are unique among angelkind…and now they’re failing. The first mortal to be turned into an immortal in angelic memory, she’s regressing. Becoming more and more human. Easier to hurt. Easier to kill.

Elena and Raphael must unearth the reason for the regression before it’s too late and Elena falls out of the sky. Yet even as they fight a furious battle for Elena’s very survival, violent forces are gathering in New York and across the world.

In China, the Archangel Favashi is showing the first signs of madness. In New York, a mysterious sinkhole filled with lava swallows a man whole. In Africa, torrential monsoon rains flood rolling deserts. And in Elena’s mind whispers a haunting voice that isn’t her own.

This time, survival may not be possible…not even for the consort of an archangel.

***
Edytowane 20 kwietnia 2018:
***
Pojawiła się okładka. Prace Tony'ego Mauro zwykle bardziej mi się podobają. W tej jest coś... sztucznego? Może te skrzydła nie pasują?

W ostatnim newsletterze NS pojawił się króciutki fragment "Archangel's Prophecy" - zbyt krótki, by móc coś powiedzieć o książce.

___

 Więcej o serii "Łowca Gildii":

- zestawienie wszystkich tomów wraz z cytatami - TUTAJ

- post zbiorczy o bohaterach (takie małe wiki - uwaga na spoilery!!!) - TUTAJ