W takiej temperaturze nie da się myśleć.
Człowiek z gorączką leży w łóżku serwując sobie zimne okłady lub łykając paskudną chemię w pigułkach. Gdy termometr za oknem pokazuje ponad 37 stopni, żadne pigułki nie pomogą. Nawet klimatyzacja w biurze nie poprawia sytuacji, bo później trzeba z niego wyjść.
Taki upał powinien być nielegalny.
Ok, staram się pamiętać, jak nieprzyjemnie jest w ponurą listopadową pluchę, jak zimno bywa w lutym. Ale chyba mi się jakieś obwody przegrzały, gdyż nijak nie potrafię sobie przypomnieć... W tym roku jest wyjątkowo "ciepło" - czynie dałoby się uśrednić letnich temperatur, tak żeby przez trzy miesiące było równiutko po 25 stopni? :D:D:D
Ok, staram się pamiętać, jak nieprzyjemnie jest w ponurą listopadową pluchę, jak zimno bywa w lutym. Ale chyba mi się jakieś obwody przegrzały, gdyż nijak nie potrafię sobie przypomnieć... W tym roku jest wyjątkowo "ciepło" - czynie dałoby się uśrednić letnich temperatur, tak żeby przez trzy miesiące było równiutko po 25 stopni? :D:D:D
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz